Nowa funkcjonalność

W części dotyczącej książek dotychczas znajdowały się jedynie informacje na temat publikacji. Niebawem zostanie dodana nowa funkcjonalność umożliwiająca komentowanie książek jako całości. Tymczasem jeśli ktoś ma ochotę wyrazić teraz swoją opinię na temat książki „Mutacje, czyli ewolucja” może to uczynić w tym miejscu. Za wszystkie komentarze i opinie z góry dziękuje.

Zaśmiecony świat

Od czasu do czasu czytam w gazetach i w Internecie o globalnym problemie, jakim jest zanieczyszczenie naszego środowiska. Przejawia się ono w skażeniu ziemi, wody i powietrza przez trujące substancje produkowane przez człowieka oraz odpady. Wraz z ilością ludzi zamieszkujących Ziemię, rośnie konsumpcja, a wraz z nią ilość odpadów o długotrwałym procesie rozkładu. Statystyczny Europejczyk … Dowiedz się więcej

Tytuły opowiadań

Zaraz po wydaniu książki pt. „Mutacje, czyli ewolucja”, rozdałem część egzemplarzy członkom rodziny i rozesłałem kilka do bliskich znajomych. Jako jeden z pierwszych odezwał się mój kolega i stwierdził, że tytuł opowiadania „Kruk” sugeruje odpowiedź na zagadkę – tajemnicę zawartą w opowiadaniu. Czytając tytuł opowiadania, można się domyślić, co chciałem ukryć do jego końca. Z … Dowiedz się więcej

Ile zapłacić słoniowi za pracę?

Przyglądając się zwierzętom pracującym dla ludzi, nie zastanawiamy się, czy są godnie wynagradzane. Oczywiście, nie mam na myśli wypłaty w pieniądzach czy w złocie. Pies, który pilnuje domu, tropi złodziei lub prowadzi niewidomą osobę, nie potrzebuje takiej zapłaty, jak człowiek. Mam na myśli wynagrodzenie w postaci zdrowego, smacznego jedzenia, przytulnego kąta do odpoczynku i dbałości … Dowiedz się więcej

Zrozumieć obcego

Zanim dojdzie (jeśli w ogóle dojdzie) do spotkania ludzi z przedstawicielami obcych cywilizacji, trzeba przygotować się do takiej ewentualności. Specjaliści od lingwistyki, psychologii, socjologii będą musieli opracować procedury odkodowania obcych języków, systemów wartości czy sposobu myślenia obcych. Tłumaczenie jest tym wierniejsze, im lepiej znany jest kontekst, w którym osadzona jest tłumaczona treść. Również zasady społeczne … Dowiedz się więcej

Koniec roku, początek nowej drogi

Książka „Mutacje, czyli ewolucja” trafiła już do polskich księgarń. Możną ją kupić przez Internet. Najbliżsi z rodziny oraz grupa moich przyjaciół i znajomych, którzy dostali autorskie egzemplarze w prezencie czytają z zapałem. Mam już nawet pierwsze opinie i są one przychylne, co mnie cieszy. Jestem bardzo ciekaw reakcji czytelników, którzy mnie nie znają, osób obcych, … Dowiedz się więcej

I słowo stało się książką

Odebrałem dzisiaj paczkę z drukarni. Przyznam się, że chociaż spodziewałem się tej przesyłki, to wywarła ona na mnie duże wrażenie. Radosne doznanie, jakie towarzyszyło otwarciu kartonu i wyjęciu pierwszej mojej książki, nie da się porównać z niczym innym. Jest trochę zbliżone do radości małego dziecka, które dostaje swój wymarzony prezent pod choinkę. Mała książeczka z … Dowiedz się więcej

Zwierzaki – cudaki

Oglądając zabawne filmiki o nieproszonych zwierzętach w naszych domach, przypomniałem sobie opowieść pewnego górskiego przewodnika (nie pamiętam skąd). Wspominał on historię pewnego niedźwiedzia, który nie bał się turystów. Gdy był młody doświadczył „uprzejmości” z ich strony polegającej na tym, że dostawał owoce, ciastka i kanapki. Turyści mieli frajdę a niedźwiadek urósł i nadal spodziewał się … Dowiedz się więcej

Na ryby

Jestem wędkarzem, choć ostatnio łowię więcej pomysłów na opowiadania niż ryb. Na łowienie ryb brakuje mi już po prostu czasu. Poza tym, ryb w naszych wodach jest coraz mniej i są coraz mniejsze. Niezrozumiała dla mnie zasada chroniąca małe ryby z pominięciem bardzo dużych, powoduje, że brak tych dużych wpływa na zmniejszenie przyrostu naturalnego rybich … Dowiedz się więcej

Pierwsze z pierwszych

Najstarszym z opowiadań poświęconych zwierzętom jest niewątpliwie „Na ryby”. Jestem wędkarzem więc idea tego utworu zrodziła się w sposób naturalny. Obserwując coraz bardziej zanieczyszczone i przełowione wody śródlądowe, zastanawiałem się, gdzie jest granica ludzkiej bezmyślności. Nie dopatrzyłem się jej. Degradacja środowiska wodnego przebiega równie szybko, jak degradacja na lądzie. Może nawet jeszcze szybciej. Pod koniec … Dowiedz się więcej